Duży ruch tu ostatnio, z czego bardzo się cieszę i wszystkim osobom regularnie odwiedzającym mojego bloga bardzo dziękuję :) Chciałam poinformować , że odświeżyłam ostatnio kilka starych postów. Możecie zajrzeć: pszenno-orkiszowe bułki, portobello burger, makaron w sosie brokułowo-migdałowym, szwedzkie owsiane pancakes. To chyba wszystkie, jeśli o żadnym nie zapomniałam.
Tymczasem na stole pyszne, słodkie i faszerowane papryki. Na włoską modłę, czyli tak jak lubię ja i nie tylko. Doskonałe na przyjęcia lub po prostu samodzielne danie czy dodatek do mięsa.
PAPRYKI FASZEROWANE BRĄZOWYM RYŻEM, PIECZARKAMI I POMIDORAMI
4 duże różnokolorowe papryki (w oryginale 5, ale na tyle nie starczyłoby mi farszu)
2 torebki brązowego ryżu
400 g pieczarek
1 średnia cebula
puszka krojonych pomidorów (można użyć świeżych)
2 ząbki czosnku
2 płaskie łyżeczki suszonego oregano
pół łyżeczki tymianku
sól, pieprz
2 łyżki oliwy
2 łyżki masła
Papryki przekroić na pół i oczyścić z gniazd nasiennych oraz białych włókien. Nie obcinać ogonków!
Ugotować ryż zgodnie z poleceniami na opakowaniu. Najlepiej zacząć go gotować już na początku, ponieważ w przypadku ryżu brązowego z reguły trwa to około 30 minut.
Cebulę pokroić w kostkę i dusić na patelni na łyżce masła przez około 5 minut. W tym czasie drobno pokroić pieczarki i dodać do cebuli wraz z kolejną łyżką masła. Posolić i dusić razem przez kolejne 8-10 minut.
Nastawić piekarnik na 175 stopni. Do cebuli i pieczarek dodać puszkę pomidorów oraz przeciśnięty przez praskę czosnek, zioła i pieprz do smaku. Dusić razem przez 6 minut, dodać ryż i delikatnie wymieszać, pozostawić na patelni przez 3 minuty a następnie nakładać do wydrążonych papryk.
Tak przygotowane papryki nasmarować oliwą i układać na blasze wyłożonej folią.Wsunąć do piekarnika.
Podawać posypane parmezanem i polane oliwą, ewentualnie także z odrobiną sosu balsamicznego. Doskonałe smakują z świeżą rukolą, sałatą lub po polsku - jako dodatek do mięsa ;) Życzę smacznego.
źródło przepisu: jadlonomia
Uwielbiam faszerowaną paprykę, ale z samym ryżem jeszcze nie próbowałam. Świetnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńo tak, to jest coś co lubię! Ostatnio właśnie brązowy ryż u mnie króluje, a w papryce go jeszcze nie robiłam! Wygląda apetycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Faszerowane papryki bardzo lubie, a sposobow na nie nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńKochana, wylosowałam cię i wygrałaś w mojej jagodowej akcji jagodowy przepiśnik.
OdpowiedzUsuńMogłabyś podesłać swój adres na olciaky@wp.pl ?
Chciałabym w najbliższych dniach już go wysłać;)
O, a moja babcia przedwczoraj zrobiła podobne! Tylko że z białym ryżem, mielonym mięsem i gotowane (duszone?) a nie pieczone.
OdpowiedzUsuńNiestety kaloryczny sos skutecznie mnie zniechęcił. Ale ten przepis muszę wypróbować koniecznie! :)
smakowicie wyglądają, ale chciałabym dodać tu jakieś pełnowartościowe białko :) cos smacznego, nie piers z kurczaka do tego, piers nie pasuje do ryzu :DDD masz jakis pomysl??:) oczywiscie mozna papryke zastapic cukinia/kalarepka itp?
OdpowiedzUsuńwidzę, że u Ciebie goszczą w wersji wegetariańskiej ;> takie to dopiero musi być pychotka :>
OdpowiedzUsuńAleż to pyszne...i ten brązowy ryż...mniam!:)
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Czemu sądzisz, że pierś nie pasuje do ryżu? Myślę, że byłby to dobry dodatek, jeśli ktoś się uprze na mięso. Ja go tu nie potrzebowałam.
OdpowiedzUsuńNie to, że nie pasuje w ogóle - po prostu mi tu nie pasuje to połączenie smakowo:) myślę, ze nawet nie chodzi mi o mięso; a jakiś dodatek w postaci białka, bo muszę je uwzględniać ze względu na odbudowę organizmu, a często poza obiadem jem mało białka, więcej wegli. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam faszerowane warzywka ;3 pyszności!
OdpowiedzUsuńOstatnio wcinalam na kolację :) z kaszą, pieczarkami i groszkiem :)
OdpowiedzUsuńFaszerowane warzywa - uwielbiam. :) Paprykowa wersja to chyba mój faworyt.
OdpowiedzUsuńwarzywa pełne dobroci w środku! pyszności :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, szczególnie w sezonie na paprykę :)
OdpowiedzUsuńLetnie i fajne smaki!
OdpowiedzUsuńto ja poproszę takie dwie ;) -czerwoną i zieloną :)
OdpowiedzUsuńprzepyszne danie! Letnie i takie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą na blogu Rajska kuchnia (http://rajskakuchnia.blogspot.com/) znalazłam Twoją fotografię http://rajskakuchnia.blogspot.com/2012/03/faszerowana-papryka.html . Zdjęcie jest podane bez żadnego źródła ani znaku wodnego... Pomyślałam, że Chciałabyś o tym wiedzieć...
Pozdrawiam!
Kasia