15.02.2013

Zupa bagienna w Poznaniu.


Przepis teatimeandwhiterabbits, wykonanie fiolkowe. Zjedzone z Siaśką. Przepyszne, pełnowartościowe, do odtworzenia.



Zupa bagienna
2 cukinie - umyte i pokrojone w kostkę
2 marchewki, pokrojone w plasterki
1 cebula, pokrojona w piórka
3 ząbki czosnku, zmiażdżone
4 łyżki przecieru pomidorowego
puszka pomidorów
puszka cieciorki lub soczewicy
ok. 5 kulek mrożonego szpinaku
sól, pieprz, zioła, chilli w proszku
woda
masło

Na maśle przez 5 minut podsmażać cukinię, marchew i cebulę. Dodać czosnek i mieszać aż lekko się zrumieni. Dodać przecier pomidorowy i pomidory z puszki oraz cieciorkę. Wymieszać i smażyć ok. 3 minut na wolnym ogniu.
Dodać wodę i doprowadź całość do wrzenia. Wrzucić szpinak i mieszać aż się rozpuści.
Przyprawić do smaku solą, pieprzem, ziołami i chilli.
Rozlać zupę do miseczek i posypać poszczególne porcje serem. Podawać z świeżym pieczywem.

22 komentarze:

  1. Musiała być pyszna, szczególnie w takim towarzystwie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. skąd taka nazwa? zupa wygląda apetycznie

    OdpowiedzUsuń
  3. A do tego jakąś zieloną sałatkę tam widzę? Dobrze miałyście... Pokażcie kucharza! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Składniki mało wyszukane, a powstało z tego takie cudeńko. Jeśli smakuje choć w połowie tak świetnie, jak wygląda, musi być naprawdę pyszne. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Musi być przepyszna :) Podoba mi się ta zupa !

    OdpowiedzUsuń
  6. mniam , nazwa moze nie zachęca ,ale składniki z pewnością tak ! pycha ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. super! mama mojej przyjaciółki mnie ją raczy zawsze, jak do niej przychodzę!

    OdpowiedzUsuń
  8. No cóż, nazwa niezwykle apetyczna, nie ma co ; d

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjna nazwa, biorę przepis!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda przepysznie,chyba zaraz zejdę do kuchni i zacznę się takiej domagać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobiłam dzisiaj na obiad :)! Użyłam wszystkiego co znalazłam w lodówce więc troszkę moja wersja się różniła (np. fasolka szparagowa zamiast cieciorki) i dodałam więcej warzyw, więc bardziej jak leczo wyszło. Ale było przeepyszne ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna nazwa :) Taka ciekawa zupa w moim mieście, kto by pomyślał :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Doczekamy sie podsumowania akcji nalesnikowej ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie w tym tygodniu. Przepraszam za tak długą zwłokę.

      Usuń
    2. Nic się nie stało :) Masz dużo zajęć, pracy a przepisów nazbierało się sporo :)

      Usuń
  14. proste składniki, świetny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  15. Na taką pogodę idealna, rozgrzewająca i sycąca.
    Z takich prostych składników wyczarować takie cudo, pycha!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda ciekawie, a nazwę ma cudną :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jak dużo takich porcji wyszło z tych składników? ; D

    OdpowiedzUsuń