Często dostaję świeżo zebrane grzyby, za co dziękuję dziadkowi. Zdecydowanie mogę zaliczyć je do, u mnie nielicznych, ale jednak obecnych, powodów do polubienia jesieni. Prostota zachwyca mnie w kuchni. Babcia podała przepis - o ile przepisem można nazwać najprostszą na świecie instrukcję usmażenia grzybów. Najprostsze, a jednak jeszcze nie próbowałam. Dodała, że wystarczy chleb i otrzymujemy danie idealne. Uwierzyłam, poczułam smak zasypiającej przyrody, kojącego szelestu liści i zapach lasu. Myliłam się twierdząc, że najbardziej leśne grzyby lubię w jajecznicy czy ewentualnie makaronie. Najlepsze są solo.
Grzyby na maśle /1 porcja/
1 duża łyżka masła
1/2 cebuli
150g leśnych grzybów
sól
Cebulę posiekać dość grubo i zeszklić na maśle. Dodać oczyszczone i pokrojone w plastry grzyby. Smażyć do miękkości, od czasu do czasu mieszając. Gotowe posolić do smaku. Opcjonalnie posypać pietruszką.
grzyby, lubię, bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńNajlepsze prosto z lasu :)
OdpowiedzUsuńO tak, solo najlepsze :) albo z dodatkiem śmietany. A do jajecznicy ja lubię tylko kurki :)
OdpowiedzUsuńMniam,na maśle najlepsze
OdpowiedzUsuńmam w lodowce chyba zrobie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie grzybki! :)
OdpowiedzUsuńAch, szczęściara :D co ja bym dała za takie leśne grzyby ;)
OdpowiedzUsuńgrzybki i jesień , pycha !
OdpowiedzUsuńmówisz 'po prostu' - a ja takiego smaku właśnie teraz potrzebuję, klasycznego, nieudziwnionego
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, śliczne zdjęcia, grzyby od zawsze kojarzą mi się z jesienią Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwow, ale grzybki :)) wygląda to pysznie!
OdpowiedzUsuńTeraz nikomu nie będę zazdrościć grzybów.. :)
OdpowiedzUsuńWczoraj byłam z mamą i nazbierałam duuużo Prawdzików.. szkoda ,że większość poszło na suszeniexD
Jakiego uzywasz aparatu i obiektywu? Dokupilas w koncu nowy obiektyw, bo chyba planowalas? :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno dokupiłam 50mm/1,8. Używam aparatu Sony Alpha 330.
UsuńWspaniałe grzybki i jakie pyszne:)
OdpowiedzUsuńNo i muszę się zgodzić. Grzyby są jednym z niewielu powodów do polubienia jesieni.
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi taki apetyt, że coś czuję, że będę musiała wybrać się na grzyby. ;)
z grzybami to nigdy nie jest poprostu. Uwielbiam sezon, choć sama nie potrafię ich znaleść. Smacznego :)
OdpowiedzUsuń