Ostatnio cały czas w biegu i dla biegu, na szczęście w ciągu ostatniego tygodnia zachomikowałam trochę przepisów godnych opublikowania. Teraz nic tylko dodać kilka słów od siebie i posłać całość w szeroki świat. Ulubione ciasto mojej mamy znalazło się na pierwszym miejscu tej listy, koniecznie musiało się tu znaleźć. Cierpliwie czekające na jednej ze stron babcinego zeszytu, podobno nie robione już 20 lat. To całkiem możliwe, w każdym razie ja z dzieciństwa go nie pamiętam.
Delikatny, waniliowy krem, słodka, chrupiąca polewa. Pysznie :)
Ciasto z kremem budyniowym i marcepanem
domowy, kakaowy biszkopt (ok. 36x25)
masa waniliowa:
1/2 l wody
3 łyżki mąki pszennej
2 opakowania cukru waniliowego
6 łyżek cukru
250g margaryny
1/2 kostki masła
Wodę zagotować z mąką i cukrem. Ostudzić i wymieszać z utartą margaryną i masłem.
masa marcepanowa:
125g margaryny
5 łyżek wody
mąka
cukier puder
Margarynę i wodę podgrzewać. Dodać ok. 1-2 łyżek mąki, zasmażając razem. Lekko ciepłą masę ugniatać ze sporą ilością cukru pudru i kilkoma kroplami olejku waniliowego.
polewa orzechowa:
200g orzechów włoskich
6 łyżek mleka
6 łyżek cukru
125g margaryny
Wszystkie składniki gotować razem 7 minut.
Na biszkopcie rozsmarować waniliowy krem. Marcepan rozwałkować pomiędzy dwoma plastrami przezroczystej folii i nałożyć na ciasto, zaginając brzegi. Polać wystudzoną polewą.
Cudne! I ten przepis Babciny... bezcenny;)
OdpowiedzUsuńLubię takie przepisy z kartki, zawsze mają jakąś historię;) Ciasto wygląda pysznie;)
OdpowiedzUsuń:D a na zdjęciach kuzynka?
OdpowiedzUsuńZgadłaś :)
Usuńjesteście podobne :D
UsuńChciałam poirytować Sylwię i zapytać czy córeczka ale tajemnica rozwiązana :D
UsuńWśród wielu starych przepisów od mamy lub babci można wygrzebać prawdziwe perełki, to jedna z nich :)
OdpowiedzUsuńmarcepan i wanilia!wyśmienite połaczenie smaków:)
OdpowiedzUsuńa,ja własnie dzisiaj byłam świadkiem tworzenia takiego rodzinnego ciasta,nomen omen na imieniny;)też był krem,ale z grysikiem.
pozdrawiam!
Świetne ciasto. Lubię marcepan :P
OdpowiedzUsuńHm, może i w notesie mojej mamy znalazłoby się coś godnego polecenia... :D
żałuję, że moja babcia nie zdążyła podzielić się ze mną swymi przepisami :(. A ciato świetne :).
OdpowiedzUsuńJaką margarynę polecasz do ciast? :)
OdpowiedzUsuńKasię.
UsuńTo ciasto musi być pyszne! Fajne są takie przepisy z dawnych lat.
OdpowiedzUsuńMarcepan nie moje smaki ale jak słyszę "babcine" to aż chce się spróbować :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować marcepanu!
OdpowiedzUsuńKartka z przepisem robi wrażenie - lubię takie stare receptury :)
Ciasto zapowiada się przepysznie. Fajne składniki, trzeba bedzie zrobić:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
retro przepis, a efekt i połączenie smaków takie nowoczesne! cudownie!:)
OdpowiedzUsuńMężczyźni ;)
OdpowiedzUsuńTen marcepan i krem budyniowy mnie zdecydowanie przekonały! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie ciasta z babcinych i maminych zeszytów
OdpowiedzUsuńmusi być pyszne! takie przepisy ze starych, pożółkłych zeszytów mają w sobie coś magicznego :-)
OdpowiedzUsuńCiasto popijane piwem-smak wigilii studenckiej :D
OdpowiedzUsuńBoskie ciasto!
Widziałam dziś podobne w jakiejś bardzo starej gazetce. :D Wygląda świetnie! Jestem ciekawa smaku, marcepan to strzał w dziesiątkę. :)
OdpowiedzUsuńBabcine...z kremem budyniowym. Bajka! :)
OdpowiedzUsuńmoja mama zjadłaby całą blachę :D kocha marcepan do tego stopnia, że potrafi go zjeść w naprawdę nieograniczonych ilościach, a potem się tylko na siebie wścieka.
OdpowiedzUsuńdo mnie za to najbardziej przemawia ta polewa orzechowa :)
Och, co my byśmy zrobiły bez babci i ich przepisów. Bardzo kuszące ciasto :-)
OdpowiedzUsuńtakie zeszyty są bezcenne, wspomnienia także.
OdpowiedzUsuńprzepis widać, że często używany:)
OdpowiedzUsuńkurcze jakas moda na ten chlebek... serio taki pyszny?
OdpowiedzUsuńTak! Koniecznie zrób :)
Usuń