21.06.2011

Owsianka wieloziarnista. Na wyjazd i na codzień.

Udany początek liceum, semestr, rok. Nowi ludzie, miejsca, rzeczy, wspomnienia. Tęsknota za czymś czego jeszcze nie było...

Jak zwykle wstaję wcześnie, przed wszystkimi, niepotrzebnie, już bez nastawiania budzika. Włączam komputer, idę do łazienki, po drodze delikatnie przymykając drzwi sypialni rodziców. Cicho, by nie obudzić brata, schodzę po schodach, wchodzę do kuchni i tworzę...
Owsiankowa mieszanka, powstała na potrzeby wyjazdu, by nie brać całego mojego koszyka, a tylko szufladę i rzeczy z szafki. Nie sądziłam, że bez aż tak wielu rzeczy z kuchni nie potrafię się obejść, trochę się tego nazbierało przed ostatni rok... Dla zaoszczędzenia miejsca w walizkach i czasu postanowiłam przygotować sobie owsiankowy miks, zajmujący mało miejsca i doskonały do szybkiego przygotowania wieloziarnistej, idealnie kremowej i pysznej owsianki. Ilość i rodzaj składników oczywiście można dowolnie modyfikować.


OWSIANKA WIELOZIARNISTA
1 i 1/2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki płatków orkiszowych (lub pszennych)
1/2 szklanki płatków jęczmiennych
1/2 szklanki płatków żytnich
2 łyżki zarodków pszennych
1 łyżka siemienia lnianego
1 łyżka poppingu z amarantusa
1 łyżka płatków ryżowych
1 łyżka otrąb pszennych
1 łyżka otrąb orkiszowych
1 łyżka otrąb żytnich
1 łyżka otrąb owsianych

Wszystko wymieszać - brałam łyżki z "czubem". Przechowywać w szczelnym pojemniku lub słoiku.
Aby przyrządzić owsiankę wystarczy ugotować odpowiednią ilość płatków według ulubionego sposobu. Ja tak jak przy zwykłej owsiance zalewam je poprzedniego dnia w proporcjach 1/2 szklanki miksu na 3/4 szklanki mleka i 3/4 szkl. wody (ew. 1 szkl. mleka, 1/2 szkl. wody). Rano zagotowuję i podaję z ulubionymi dodatkami. Świetnie sprawdza się też zalanie na noc niewielką ilością wody, a rano wymieszanie z jogurtem i dodatkami.

Za każdym razem skład mojej mieszanki się zmienia. Tu znajdziecie obecnie używaną: 331

10 komentarzy:

  1. Owsianka na śniadanie to coś wspaniałego, daje kopa na cały dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pycha, fajna taka owsianka, jeszcze nie jadłam takiego miszmaszu różnych płatków i otrębów. Ciekawi mnie smak poppingu amarantusowego, nie jadłam go jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  3. to jest zdecydowanie najlepsze śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sniadanie idealne: pozywne, ale nie ciezkie, smaczne i cieple, takie jak lubie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też często owsiankujemy :) I nawet kolejność z rana mamy podobnie zsynchronizowaną: pstryknięcie komputera, łazienka, czajnik ;) Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  6. pyszna:) kocham owsianki!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie jadłam owsianki z tylu płatków. Zawsze były to płtki owsiane, ale chętnie wypróbuję ten przepis. Wygląda naprawdę smakowicie.

    PS. To ja krakersikowa z magic-mornings. Zapraszam do mnie na sniadanioweinspiracje.blogspot.com więcej dowiesz się na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie ją sobie zrobiłam na wyjazd i bardzo się cieszę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. obłędne, uwielbiam owsianki, ostatnio z blogów czerpię inspirację i jadam odmienione owsianki, właśnie taką też spróbuję.

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja próbuje różnie mieszać, różne rodzaje płatków, choć zdarza się też czasem tak, że mam ochotę na najzwyklejszą tylko z samych owsianych.
    Pomysłowo!

    OdpowiedzUsuń