30.07.2011

Jagodowe. Moje ulubione pancakes.

Jagody i borówki jak już z resztą wiecie kocham i wielbię. Moje ulubione placki nie mogły, więc być z niczym innym tylko właśnie z nimi... Najlepsze placki to te na maślance. Tak też twierdzi moja babcia, więc chyba mam rację i naprawdę warto spróbować właśnie takich. Chociaż w moim domu nigdy nie robiło się placków z niczym innym oprócz jabłek (no i ziemniaków ;)) to właśnie te z jagodami smakują mi najbardziej. Lubię przygotowywać to ciasto, smażyć te placki, podawać je bliskim mi osobom, a później rozkoszować się ich smakiem. Najlepszy jak dla mnie jest moment natrafienia widelcem na ukryty w środku owoc i gdy z jagody wypłynie słodko-kwaśny sok. Niebiański smak, rozpływające się w ustach kolejne kęsy... Warto czekać, warto zrobić, w jagodowej i mojej, naleśnikowej akcji nie mogło ich zabraknąć.



JAGODOWE PANCAKES /10 placków/
2 jajka, odzielone
1 i 1/2 szklanki mąki (użyłam mieszanki mielonych migdałów, zarodków i mąki pszennej pełnoziarnistej)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki brązowego cukru
1 szczypta soli
2 łyżeczki dobrego oleju roślinnego + do smażenia
1 szklanka mleka sojowego lub 1 i 1/3 szklanki maślanki
250 g jagód
miód lub ulubiony syrop do podania

W małej misce ubić białka jaj na sztywną pianę. W osobnej misce umieścić żółtka, mąkę, proszek do pieczenia, cukier, sól, olej i mleko/maślankę (z maślanką wychodzą lepsze), wymieszać trzepaczką ciasto będzie gładkie. Dodać jagody i
stopniowo, delikatnie wmieszać w białka.
Rozgrzać patelnię i rozsmarować na niej trochę oleju (opcjonalnie, w razie potrzeby). Wlewać ciasto, 4-5 łyżek na jeden naleśnik. Piec z obu stron.
Gdy wszystkie placki są gotowe, ułożyć stos i skropić je syropem.


źródło przepisu: ourkitchen

18 komentarzy:

  1. Oj, Ty wiesz jak zrobić człowiekowi apetyt. :) Ja również uwielbiam pancakes z jagodami, to chyba moje ulubione owoce do placuszków. W sumie ja robię jagodowe pancakes z podobnego przepisu, ale widzę, że takich przepisów jest mnóstwo - różnią się tylko drobnostkami, a jednak zawsze jest przynajmniej leciutka różnica w smaku. Właśnie między innymi z tego powodu uważam te placuszki za coś świetnego.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, tak. Zdecydowanie najlepszy moment to ten, kiedy trafia się na borówkę czy jagodę.
    Niezwykle apetyczne zdjęcia.
    ;)

    Słodkiego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne!
    Chyba więcej mówić/ pisać nie trzeba. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. I'm sure they're very tasty )
    yummy ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. u nas też placki jeśli były z jakimiś owocami to zawsze z jabłkami... takich borówkowych jeszcze nie próbowałam, a wyglądają tak apetycznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie w końcu kupiłam jagody i miałam zamiar z nimi zrobić pancakes. A tu proszę od razu przepis :):D:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie penkejki, ale jakoś białka mi się do nich nie chce ubijać, bo zwykle i tak wychodzą puchate, nawet jak się tylko wymiesza suche z mokrymi :)
    Ostatnie zdjęcie wymiata!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja dołapałam dziś jeszcze moje ukochane maliny (ostatnie już w tym roku :( na szczęście jagody jeszcze chwilę będą) i u mne jutro wersja malinowa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kikimora: Też nigdy nie ubijałam białka i robiłam je z nieco innego przepisu, ale teraz już go nie zmienię, bo te wymiatają. Są niezwykle delikatne w smaku i dużo lepsze (chociaż mogłoby się wydawać, że lepsze być nie mogą ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam takie placuszki na sniadanie. W tygodniu nie ma na to czasu, ale w weekend - czemu nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne, cudowne, cudowne. Na pewno wykorzystam !

    OdpowiedzUsuń
  13. U nas placki goszczą bardzo często na niedzielne śniadania. Muszę powiedzieć, że dodatek mielonych migdałów to cudny pomysł. No bo, że jagody to rewelacja to chyba każdy wie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam pancakes , a jagodowe to już w ogóle:) Wpraszam się do Ciebie na śniadanie o ile jeszcze coś zostało:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja ogólnie uwielbiam grahama.. uzależniona jestem od niego ^^.. ale ostatnio zakupiłam mace razową i tak mi zasmakowała, że też ją zjadam w jakimś posiłku. Oczywiście z grahama również nie zrezygnowałam i nawet nie zamierzam ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniale placuszki:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam pancakes, do tej pory robiłam wersję podstawową i jabłkową ale teraz skuszę się na tę Twoją jagodową

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie nie wychodza.opadaja i sa plaskie

    OdpowiedzUsuń