Z powodu długiej zwłoki i zmuszenia was do czekania na podsumowanie i wyniki konkursu powiązanego z naleśnikową akcją, postanowiłam wylosować jednego zwycięzcę więcej. Do losowania posłużył mi Exel, z którym ostatnio romansuję ze względu na wybór informatyki jako jeden z maturalnych przedmiotów (do maja zdąży stać się moim bardzo namiętnym kochankiem ;)). Dla zainteresowanych: Skopiowałam listę przepisów z akcji do tabel Exela, tak, że każdy miał swój identyfikacyjny numer,po czym w kolumnie obok umieściłam formułę
=ZAOKR(LOS()*(a-b)+a;0) przy czym a-b to zakres wybieranych liczb. Tym sposobem wylosowane zostały trzy osoby, którym gorąco gratuluję i przesyłam nagrody (patelnie do omletów/naleśników). Szczęśliwi zwycięzcy:
Bohaterem dzisiejszego wpisu jest za to makaron z dymką, kurczakiem i cukinią przykryty zielonym pesto i drobnym akcentem suszonych pomidorów. Na dowód, że makarony to u mnie bywają i to nadal bardzo często.
Makaron z kurczakiem, cukinią i pesto /1 porcja/
80g makaronu (u mnie pełnoziarnisty)
mała cebula dymka (razem ze szczypiorem)
1/2 piersi z kurczaka
kilka pieczarek
3 suszone pomidory
1/2 cukinii
2 czubate łyżeczki bazyliowego pesto
Posiekaną dymkę podsmażyć na patelni, dodać pokrojonego kurczaka i zrumienić lekko po czym dorzucić pieczarki. Gdy kurczak będzie już miękki dodać drobno pokrojone pomidory, cukinię i pesto. Wymieszać i trzymać jeszcze na patelni ok. 1-2 minut. Dodać makaron i podawać.
Ale zjadłabym taką kolację, gdybym tylko miała wszystkie składniki w domu...
OdpowiedzUsuńW każdym razie makaron rządzi ;D
Po pierwsze cudowne danie, takie lekkie :)
OdpowiedzUsuńA po drugie dziękuje za wylosowanie, jestem zaskoczona! Dane już wysłałam :)
Fajnie, że używasz dużo produktów pełnoziarnistych - ryże, makarony. :) Wygląda mega smacznie.
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda ten Twój makaron :) Aż czuć ten zapach!
OdpowiedzUsuńmniam , te makaronowe danie jest super ! pycha ;D
OdpowiedzUsuńpyszne makaronowe danie:)
OdpowiedzUsuńJestem uzależniona od makaronu:]
OdpowiedzUsuńLubię takie dania, świetne są :)
OdpowiedzUsuńmam pytanko, czy patelnie były już wysyłane bo wypatruję i nic nie ma :-)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, jeszcze nie, ale zrobię to jak najszybciej się da. Powiadomię o wysyłce.
UsuńTo się uspokoiłam, bo już myślałam że listonosz ją zwędził ;-)
UsuńWłaśnie zrobiłam ten makaron (z podwójnej porcji) na obiad dla siebie i mamy, z tym że nie dodałam suszonych pomidorów bo ich nie lubimy. Ale ogólnie danie bezbłędne! Bardzo sycące i smaczne :) No i szybciutkie w przygotowaniu.
OdpowiedzUsuńale ogromna porcja! gdzie Ty to mieścisz, chudzino?:)
OdpowiedzUsuń